Zdecydowanie moje ulubione auto do fotografowania. Mam do niego ogromny sentyment, bo tak naprawdę od niego zaczęły się moje zdjęcia motoryzacyjne. Szczerze, to nie jestem w stanie zliczyć ile razy miałem okazję fotografować to auto. Urok, linia, detale to wszystko zgrywa się w całość i tworzy niesamowitą przestrzeń, gdzie odnajduje się ono w każdych okolicznościach. Jak dla mnie dodatkowym atutem jest jego kolor, który idealnie wygląda w połączeniu z niebieską poświatą.